Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
knano
od czasu do czasu
Dołączył: 15 Wrz 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 9:32, 16 Wrz 2014 Temat postu: Nie mam metadonu. |
|
|
Kurcze, to już drugi dzień bez metadonu a lekarz dopiero za 2 godziny. Dotrwam normalnie, ale gdzie tu życie na tym forum?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wladio
moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: okolice Gdańska
|
Wysłany: Czw 19:08, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Cóż życie na forum zamarło w zasadzie po ataku hakerów i masą wpisów w języku angielskim i nie tylko , próbujemy to odbudować - tematyka jest bardzo aktualna i potrzebna - tak myślę - i o ile wszyscy będą tu zaglądać i pisać odżyje jak wcześniej jeśli oczywiście wszyscy sie w to zaangażujemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
knano
od czasu do czasu
Dołączył: 15 Wrz 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 0:26, 19 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Jestem jak najbardziej za! Mój terapeuta, w sumie jeszcze w programie nie jestem, ale czekam, nie za specjalnie za nim przepadam. A pogadać z kimś to zawsze człowiekowi lepiej. Dlatego piszę tu na forum, nawet o bzdurach, ale jak mi ktokolwiek i nieważne jak, ale odpowie to już mi lepiej z tą szarą codziennością. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrezito
od czasu do czasu
Dołączył: 09 Cze 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Saint Jean de Luze Płeć: nik
|
Wysłany: Pią 14:52, 19 Wrz 2014 Temat postu: Dasz rade |
|
|
To tylko 2 godziny ale wspolczuje.
ja staram sie nie miec takich sytuacji ale tez bywaly
Ja boje sie glodow cholernie,mam ponad 45lat wiec juz nie mam takiej odpornosci jak dawniej;)
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
knano
od czasu do czasu
Dołączył: 15 Wrz 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:49, 19 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Wiesz andrezito, głód to nieprzyjemna sytuacja dla każdego, nie ważne w jakim wieku. Dziś sobie uświadomiłem że teraz mi jest tak ciężko bo nigdy wcześniej nie brałem tak długo i tak dużo, już półtora tyg jestem czysty, tzn na metadonie, a dojść do siebie nie mogę, wspomagam się piwem, chyba w cholere nawet na metadon się nie będę rzucał. chcę odstawić to całkowicie, co myślicie o tym? na metadonie jestem półtora tyg, wcześniej brałęm jakieś 3 miesiące haline, później przez dwa tyg brałem leki i haline co 3 dni i po 3 tyg na metadon wskoczyłem i biore go półtora tyg, może nie brać nic? przemęczyć się i na czysto z rzeczywistością walczyć? co wy na to? bo nie widze siebie z metadonem kilka lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrezito
od czasu do czasu
Dołączył: 09 Cze 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Saint Jean de Luze Płeć: nik
|
Wysłany: Sob 12:32, 20 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Z tym zerowaniem i zyciem na czysto to indywidualna sprawa.
Ciezko cos doradzic sam wiesz jak jest.
Ja po 12 latach czystosci wrocilem do heroiny,pojawily sie w moim zyciu problemy z ktorymi nie umialem sobie poradzic,wrocilem do heroiny i z nia tez bylo kiepsko,po jeszcze kilku latach walki ,picie,grzanie,detox i tak w kolko zdecydowalem sie na metadon .
Jest lepiej bo moge w miare normalnie funkcjonowac tzn mam prace ,rodzine itd.
Czasami mam dosc metadonu ale jak pomysle trzezwo to jaka mam inna alternatywe,zupelnie na czysto zyc nie daje rady,musze sie podpierac.Co do picia piwa to odradzam.Na poczatku jest ok ale pozniej czulem sie kiepsko,slaby sen i jakby slabsze dzialanie metadonu wiec alko unikam.Na samym metadonie tez jest roznie ale ogolnie sobie radze juz od 2011 raczej nie dobieram ale zdarzalo sie,trawy nie pale bo jakos nigdy mi nie podchodzila.Zycze powodzenia i wytrwalosci!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
knano
od czasu do czasu
Dołączył: 15 Wrz 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:31, 23 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Hej. Byłem u lekarza, moje złe samopoczycie nie jest podobno, nie jest wywołane tym że biore metadon tylko z braku czegoś, możliwe że dlatego że jak brałęm haline to też dużo piłęm, a teraz nic i lekarz dodatkowo dał mi relanium na braki alkoholowe, leczenia cią dalszy, zobacze co mi z tego wyjdzie, to dopiero 3 tydzień się zaczął więc to początek, a pocxzątki są najtrudniejsze. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
knano
od czasu do czasu
Dołączył: 15 Wrz 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:23, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Pomogło, relanium działa cuda, to drugi dzień, ale czuje się świetnie, miałem obawy że będę zamulony, ale nic z tych rzeczy, świetnie się czuję, więc jeżeli ktoś z was miał takie kłopoty jak ja to pogadajcie z lekarzem swoim o tym i spróbujcie, mi pomaga jak narazie, jaby się coś zmieniło dam znać. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiaaftyka89
od czasu do czasu
Dołączył: 15 Lip 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kostrzyn nad odra Płeć: nika
|
Wysłany: Pią 19:18, 10 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
hej knano
ja caly czas trzymam sie tego ze trzeba probowac wyjsc z nalogu samemu bez substytutu.
jest dla mnie niezrozumiale dawanie metadonu bupro. ludziom ktorzy tak naprawde sa w nalogu kilka tygodni miesiecy.
sama wiem jak ciezko z tegowyjsc, mam za soba nieudany detoks, teraz probuje sama sie wyzerowac.
terapie skonczylam na 2 mg bupro.i wypisali mnie z recepta na bunondol 0,2 mg. zmniejszam dawke co 4 dni teraz jestem na 1,2 mg i juz zaczynam siepoddawac glowa sie poddaje.
ale probuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
knano
od czasu do czasu
Dołączył: 15 Wrz 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 17:06, 11 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
no właśnie o tym mówię. Ja nie mam problemu z głową, bo jestem nastawiony na nie, niszczy życie idealnie i po cichu, nam sie na haju wydaje że jest super, a ten niszczyciel powoli powoli nas zabija aż w końcu nadchodzi taki dzień że tylko się powiesić. Jak nie wytrzymujesz to zwiększ dawke, wytrwaj w abstynęcji. ja piję metadon, ale coraz mniej, psychicznie nie czyje skutków ubocznych bo obstawiłem się lekami, ale biorę w razie potrzeby, nie codziennie, metadony pije 15, chociaż lekarz jest święcie przekonany że 30, mtylko że ja sam sobie kupuje i tak naprawdę to chcę żyć bez tego. Mam większy spokój jak nie biorę, w życiu, nie w głowie, a to chyba ważniejsze niż odlot i ciągłe kąbinowanie skąd wziąść pieniądze. z dziewczyną się rozstałem bo zaczeła dawać za hajs to mnie na nogi postawiło, do czego może to doprowadzić i każdy co to czyta myśli że jego to nie dotyczy, ha ha ha dla was. ten wie co przeżył. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wladio
moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: okolice Gdańska
|
Wysłany: Nie 11:42, 07 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Cóż , nie zawsze można wyjść na sucho .. to zn. bez niczego ! polecam buprenorfinę jest obok metadonu drugim substytutem stosowanym w programach w Polsce byłem na tym specyfiku ponad 4 lata ! super sprawa człowiek nie jest tak zdołowany i przymulony jak po syropie i ma jaśniejszy umysł .... myślę że dla niektórych osób było by to jakies wyjście jak by co postaram sie odpowiedziec na pytania ! pozdrowionka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|